Profil użytkownika: legendarynight
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Powiem tak, nieczęsto sięgam po takie "babskie" czytadła, ale w każdym które czytałam dobrze jest by przepis na chłopa był ten sam: przystojny Adonis z własną firmą, z wyboru samotnik albo lubiący tylko przygody na jedną noc a ciało to mu sam Michał Anioł dłutem haratał. Męska postać napisana na maksa infantylnie, niczym chłopiec w okresie dojrzewania. Podobała mi się...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBezapelacyjnie piękna opowieść o zakazanej miłości, okrucieństwie wojny i poświęceniu dla tych, których kochamy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzytałam poprzednie części jako osoba znacznie młodsza i trochę się bałam, że już nie poczuję tego klimatu, ale autorka definitywnie nie zawiedzie czytelnika w żadnym wieku! Od lektury nie mogłam się oderwać a postać Snowa, który z niewinnego uczniaka, staje się nie lada intrygantem by osiągnąć swoje cele, przejmuje do głębi. Wątek z Lucy Gray jest potwierdzeniem, że od...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAktywność użytkownika legendarynight
Powiem tak, nieczęsto sięgam po takie "babskie" czytadła, ale w każdym które czytałam dobrze jest by przepis na chłopa był ten sam: przystojny Adonis z własną firmą, z wyboru samotnik albo lubiący tylko przygody na jedną noc a ciało to mu sam Michał Anioł dłutem haratał. Męska po...
RozwińCzytałam poprzednie części jako osoba znacznie młodsza i trochę się bałam, że już nie poczuję tego klimatu, ale autorka definitywnie nie zawiedzie czytelnika w żadnym wieku! Od lektury nie mogłam się oderwać a postać Snowa, który z niewinnego uczniaka, staje się nie lada intrygantem by osi...
RozwińJak dla mnie, przerost formy nad treścią. Książka powinna być o połowę krótsza, ponieważ od momentu poznania przez Teresę Gwidona wieje nudą na maksa. Nasza "kurtyzana" jest zarozumiała, ma przerośnięte ego i nie liczy się z nikim, idąc po trupach do celu. Jedyne cechy godne poch...
RozwińCzytałam z zapartym tchem, jednak końcówka całkowicie popsuła ogólne wrażenie. Jak dla mnie mocno nierealistyczne, bo jaka córka traktuje mordercę swojego jedynego rodzica jako ojca i zapomina o prawdziwej rodzinie? Chwilami narracja Grety była dość monotonna i się trochę dłużyła. To moje ...
Rozwińulubieni autorzy [6]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie